– Od poniedziałku każdy, kto będzie się szczepił, będzie miał umawiany termin za pięć tygodni; natomiast ci, którzy mieli wyznaczony dłuższy termin na drugą dawkę, mogą próbować go skrócić – powiedział w Polsat News szef KPRM Michał Dworczyk. Zaznaczył, że obecnie będzie to możliwe w części punktów.
Powered by WPeMatico
Brak komentarzy
Możliwość komentowania jest wyłączona.