– W Indiach 80 proc. finansowania służby zdrowia w każdym stanie – a w Indiach mamy ich 28 i 8 terytoriów związkowych – pochodzi z budżetów stanowych. To rządy stanowe miały za zadanie przede wszystkim pilnować tego, żeby epidemia się nie rozprzestrzeniała i zawiadomić na czas o zapotrzebowaniu na tlen czy lekarstwa. Jeszcze miesiąc temu sytuacja wyglądała na opanowaną i wydawało się, że koronawirus jest w odwrocie, dlatego lokalne rządy się nie przygotowały – opowiada w rozmowie z Interią Aleksandra Zalewska, Polka mieszkająca w Indiach.
Powered by WPeMatico
Brak komentarzy
Możliwość komentowania jest wyłączona.