– Trzecia fala pandemii spowodowała, że paradoksalnie w szpitalach jest mniej pacjentów, którzy mogą wziąć udział w badaniu klinicznym – mówi Interii Piotr Fic, p.o. prezesa zarządu Biomed Lublin S.A., odpowiadającego za produkcję polskiego leku na COVID-19. Z powodu nasilenia się epidemii moment wprowadzenia specyfiku na rynek opóźni się. O tym, że w Polsce wyprodukowano pierwszy na świecie lek, który pozwoli pokonać koronawirusa, po raz pierwszy usłyszeliśmy w połowie września.
Marta ma 36 lat i od jedenastu choruje na stwardnienie rozsiane. Nie rozumie, dlaczego osoby z chorobami autoimmunologicznymi nie są traktowane priorytetowo w Narodowym Programie Szczepień. Lekarz w rozmowie z Interią przyznaje, że dla takich chorób mógłby powstać specjalny etap zaraz po zaszczepieniu grupy 1b. – Dla nich przechorowanie COVID-19 jest ryzykowne – dodaje. W tej sprawie zwróciliśmy się też do resortu zdrowia.
Daniel Obajtek, za zgodą Rady Nadzorczej Orlenu, uzyskał ochronę – ustaliła nieoficjalnie Interia. Wysłaliśmy w tej sprawie szczegółowe pytania koncernowi, ale w odpowiedzi uzyskaliśmy tylko ogólne oświadczenie. „Ochrona menedżerów, którzy podejmują strategiczne decyzje, nie jest niczym nadzwyczajnym. W większości przypadków stanowi ona element kontraktów menedżerskich. Podobnie jest w przypadku ochrony członków zarządu PKN ORLEN” – czytamy w odpowiedzi biura prasowego spółki.
Chelsea Londyn pokonała ponownie Atletico Madryt, tylko że tym razem na Stamford Bridge 2-0, w 1/8 finału Ligi Mistrzów i zagra w w ćwierćfinale tych rozgrywek pierwszy raz od 2014 roku. „Los Colchoneros”, którzy w Bukareszcie przegrali 0-1, w Londynie kończyli mecz w dziesiątkę. Odkąd Tuchel pojawił się na Stamford Bridge 26 stycznia, „The Blues” są niepokonani. To już 13. mecz we wszystkich rozgrywkach, co jest najlepszym początkiem trenera w historii klubu.
W rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Atletico Madryt poległo w starciu z Chelsea 0-2 i pożegnało się z rozgrywkami. „Los Colchoneros” mocno liczyli na swojego najlepszego strzelca – Luisa Suareza, który jednak nie zdołał przełamać fatalnej passy. Urugwajczyk czeka na wyjazdowego gola w Lidze Mistrzów już od… 2009 dni, a ostatnim golkiperem, którego pokonał na obcym terenie był Wojciech Szczęsny.