Jakob Ingebrigtsen w wywiadzie dla norweskiej telewizji tuż po zakończeniu biegu na 1500 metrów w halowych mistrzostwach Europy w Toruniu przyznał, że na początku finału stanął stopą poza bieżnię, ale zaznaczył, że był to efekt popchnięcia. – Zasłużyłem na złoto – zaznaczył.