Po bardzo dobrej drugiej połowie Real Madryt pokonał Deportivo Alaves 4-1. Dwie bramki zdobył Karim Benzema, a goście odpowiedzieli po trafieniu z rzutu karnego.
– Jeżeli nazywa się nas Zielonym Potworem, to znaczy, że nasza praca jest doceniania w Polsce. Dzisiaj jednak Zielony Potwór był bezzębny – przyznał trener Warty Poznań Piotr Tworek po porażce 0-2 z Legią Warszawa.
Po bardzo dobrym starciu PSG pokonało RC Strasbourg 4-2! Kolejną szansę na grę otrzymał Karol Fila, a w meczu popis dał wygwizdany podczas prezentacji składów Kylian Mbappe. Niżej notowani goście zdołali postawić się ekipie z Paryża, choć kończyli spotkanie w dziesięciu.
– Ciężko się gra przeciwko takim zespołom jak Warta Poznań, bo czasami niewiele możesz zrobić – mówił trener Legii Warszawa Czesław Michniewicz po wygranej 2-0 nad warciarzami. – Udało nam się wyeliminować po przerwie to, czym Warta nam zagrażała – dodał.
GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2-2 (1-2).>Bramki: Błąd 33., Woźniak 90+1 – Gach 12., Biliński 20.
Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers) zajął piąte miejsce na szóstym etapie wyścigu kolarskiego Tour de Pologne, jeździe indywidualnej na czas w Katowicach. W klasyfikacji generalnej awansował z czwartej na trzecią pozycję. Dobrze zaprezentował się Maciej Bodnar, który stanął na najniższym stopniu podium. Co po etapie powiedział Czesław Lang?
Na gali Matchroom Boxing Przemysław Runowski jednogłośnie na punkty przegrał z Michaelem McKinsonem w walce o pas WBO Global wagi półśredniej. Polak walczył bojaźliwie, od czasu do czasu ograniczając się do pojedynczych akcji. McKinson wywierał presję, zadawał dużo więcej ciosów i pewnie zwyciężył.
Magda Linette i Amerykanka Bernarda Pera przegrały z rozstawionymi z numerem szóstym Chorwatką Dariją Jurak i Słowenką Andreją Klepac 5:7, 4:6 w półfinale gry podwójnej tenisowego turnieju rangi WTA 1000 na twardych kortach w Montrealu (z pulą 1,835 mln dolarów).
Po słabym początku wydawało się, że GKS Katowice przegra z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Gospodarze grali jednak ambitnie i w ostatniej chwili odrobili straty.
Kapitalne Grand Prix miało miejsce w Szwecji. Finalnie do finału znów awansowali Bartosz Zmarzlik, Artiom Łaguta i Fredrik Lindgren. Ostatecznie Polak wygrał przed Rosjaninem. Dzięki temu mistrz świata nieznacznie powiększył przewagę nad rywalem w generalnej klasyfikacji mistrzostw świata.