W czwartek zakończyła się faza grupowa piłkarskiego Pucharu Azji. W kolejnej rundzie nie zabraknie m.in. broniących tytułu gospodarzy – Kataru. Wystąpią w niej także inni kandydaci do końcowego triumfu: Korea Południowa, Japonia, Iran czy Australia. Na bardzo ostrą krytykę – albo nawet hejt – musiał odpowiedzieć w imieniu kadry koreańskiej Heung-Min Son.