3 lutego FC Barcelona zdołała pójść za ciosem w Primera Division i po ograniu Osasuny zwyciężyła również w starciu z Deportivo Alaves. Swoją cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył również Robert Lewandowski, który rozegrał pełne 90 minut i zdołał się przełamać po wielu kolejkach przerwy, strzelając bramkę. Po ostatnim gwizdku „Lewy” udzielił wywiadu telewizji Eleven Sports i wypowiedział się m.in. w sprawie planowanego odejścia Xaviego Hernandeza z „Blaugrany”.
Real Madryt rozegra swój mecz dopiero w niedzielę, ale już wie, że po derbach z Atletico pozostanie liderem ligi hiszpańskiej. Girona zremisowała u siebie bezbramkowo z Realem Sociedad i traci do „Królewskich” jeden punkt. Jeśli piłkarze Carlo Ancelottiego pokonają lokalnego rywala, oddalą się na cztery „oczka”, a przecież za tydzień przyjmą na Estadio Santiago Bernabeu właśnie Gironę.
Po czwartkowych zawodach w Pizie media obiegła informacja o wypadku z udziałem polskiego dżokeja Dominika Pastuszki, który w ciężkim stanie trafił do szpitala. Niestety, dwa dni później lekarze stwierdzili śmierć kliniczną zawodnika, o czym poinformował lokalny portal Il Tirreno.
Skrót meczu Bologna FC – US Sassuolo Calcio 4-2.
Bramki: 24. Viti (sam.), 73. Fabbian (Kristiansen), 83. Ferguson (Zirkzee), 86. Saelemaekers – 14. Thorstvedt, 34. Volpato (Lauriente)
Ajax Amsterdam – PSV Eindhoven 1-1 (1-1)
Skrót meczu Ślepsk Malow Suwałki – Barkom Każany Lwów.
Fragmenty meczu MKS Ślepsk Malow Suwałki – Barkom Każany Lwów – siatkówka; PlusLiga, 20. kolejka. Mousse Gueye najpierw zaserwował asa, a po chwili posłał piłkę pod siatką.
Michał Kubiak przez lata był liderem reprezentacji Polski, z ktorą dwukrotnie sięgał po mistrzostwo świata. I chociaż utytułowany siatkarz nie gra już w kadrze narodowej, to niewykluczone, że polscy kibice niebawem ponownie będą mogli śledzić jego występy na krajowych parkietach. Z wypowiedzi agenta zawodnika dla TVP Sport wynika, że Kubiak rozważa podpisanie kontraktu z którymś z polskich klubów.
Wszystkie mecze Pucharu Narodów Afryki 2024 można oglądać na stronie MEGOGO.
Natalia Kaczmarek zrezygnowała z występów w hali, by jak najlepiej przygotować się do sezonu letniego – chce powalczyć o medal w igrzyskach olimpijskich. Femke Bol ten drugi cel ma identyczny, ale – podobnie jak rok temu – zdecydowała się jednak na zimowe starty. I już ma kapitalne wyniki – w Metz przebiegła 400 metrów w czasie 49.69 s, o cztery dziesiąte gorszym od jej… rekordu świata. A chwilę później rozbiła stawkę na 200 metrów – uzyskała piąty w tym roku czas na świecie.