Radosław Sikorski odniósł się do słów Andrzeja Dudy na temat exposé szefa MSZ. – Po mimice pana prezydenta odniosłem wrażenie, że najbardziej oburzył go fragment, w którym stwierdziłem, że Niemcy są naszym sojusznikiem. Naprawdę nie rozumiem – powiedział z mównicy. Podkreślił jednak, że jest wdzięczny za obecność głowy państwa podczas jego wystąpienia, bo nie odnotował obecności Jarosława Kaczyńskiego ani żadnego innego wpływowego polityka PiS.