Szeroko zakrojone świadczenia europejskich państw dla ukraińskich uchodźców sprawiają, że władzom w Kijowie trudno ściągnąć rodaków z powrotem do kraju. A to kluczowe dla odbudowy gospodarki. Ekipie Wołodymyra Zełenskiego nie pomaga fakt, że np. w Niemczech średnia płaca jest prawie 10-krotnie wyższa niż w Ukrainie.
Ukraina pilnie potrzebuje dostaw amunicji. W Europie trwa wyścig z czasem, by poprawić zdolności produkcyjne. – Produkcja jest daleka od potrzeb gospodarki wojennej. Zapowiedzi nie mają związku z rzeczywistością – przekonuje Camille Grand, były wiceszef NATO. Do wyjątków należy Finlandia. Nowy członek NATO podwoił produkcję amunicji. Fabryki pracują siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę.