Marcin Bułka znakomicie spisuje się we francuskiej Ligue 1. Właśnie sięgnął po kolejny tytuł Piłkarza Miesiąca w OGC Nice. Okazał się bezkonkurencyjny w lutym, powtarzając wyczyn z sierpnia i września. W najsilniejszych ligach Europy nikt nie dorównuje 24-letniemu bramkarzowi pod względem liczby obronionych rzutów karnych. Takiej sztuki dokonał w tym sezonie już trzykrotnie.
Amerykanin Christian Coleman powtórzył swój wyczyn sprzed sześciu lat i został w Glasgow halowym mistrzem świata w lekkoatletyce w biegu na 60 metrów. 28-latek pędził, jak rakieta i triumfował w najlepszym czasie w tym roku na świecie – 6,41 sek.
Można się było spodziewać, że najwięksi giganci pchnięcia kulą, którzy niemal w komplecie zjawili się w Glasgow, stworzą pasjonujące widowisko. Bo już w pierwszej kolejce Ryan Crouser, Tom Walsh i Leonardo Fabbri uzyskali wyniki, które ostatecznie dały im miejsca na podium. Jeśli ktoś liczył, że pozycja cesarza kuli Crousera będzie jednak zagrożona, to się pomylił. Mistrz nad mistrze uzyskał cztery najlepsze wyniki, w piątek próbie pobił rekord HMŚ. Ten dzisiaj wynosi 22.77 m.
Radosław Majecki utrzymał miejsce w bramce AS Monaco i zaczyna wyrastać na pewniaka. Polak zagrał od pierwszych minut w hitowym meczu Ligue 1 z Paris Saint-Germain i za zadanie miał powstrzymać cały paryski gwiazdozbiór na czele z Kylianem Mbappe. Francuz zakończył swój występ po 45 minutach spotkania, a Majecki spisywał się znów kapitalnie i ratował swój zespół. Ostatecznie to złożyło się na bezbramkowy remis.
Noah Okafor trafia do siatki w samej końcówce meczu i daje Rossonerim zwycięstwo w meczu z S.S. Lazio w meczu na szczycie włoskiej Serie A.
Adam Kownacki zmierzy się na gali Kapeo Rocky Boxing Night z Kacprem Meyną w walce o pas mistrza Polski wagi ciężkiej. – Jest robota do zrobienia, wykonam ją i wracam z pasem do USA. Jestem pewny swego i idę po nokaut – powiedział Kownacki.
Jarosława Mahuczich na każdym kroku podkreśla swoje ogromne przywiązanie do Ukrainy, po agresji wojsk Putina na jej kraj powtarzała, że w sporcie nie chce rywalizować z zabójcami. Od lata 2022 roku nie przegrała żadnego kluczowego konkursu, do Glasgow też przyleciała z najlepszym wynikiem na świecie. I miała obronić złoto z Belgradu sprzed dwóch lat. Nie obroniła, zajęła drugie miejsce, ale szczerze pogratulowała tej, która ją pokonała. Czyli Australijce Nicoli Olyslagers.
Anna Wielgosz poprawiła halowy rekord życiowy na 2.01,58, ale była trzecia w czwartej serii i nie awansowała do półfinałów biegu na 800 metrów podczas lekkoatletycznych halowych mistrzostw świata w Glasgow. – Nie o taki rekord mi chodziło, bo byłam gotowa na coś więcej – skomentowała Wielgosz.
Zdjęcia: PZLA
W piątkowy wieczór Bayern Monachium rozgrywał 2000. mecz w Bundeslidze. Mistrzowie Niemiec pokpili jednak sprawę, remisując z Freiburgiem na jego terenie 2-2. Druga bramka dla gospodarzy padła w samej końcówce spotkania. Strata dwóch punktów oznacza, że po najbliższym weekendzie dystans Bawarczyków do liderującego Bayeru Leverkusen może wzrosnąć do 10 „oczek”. Wyścig po końcowy triumf w sezonie 2023/24 wytraca dramaturgię.
Nerwowe chwile przeżywała Holenderka Lieke Klaver w półfinale biegu na 400 metrów w halowych mistrzostwach świata w lekkoatletyce, jakie odbywają się w Glasgow. Po strzale startera strach zajrzał w oczy jednej z faworytek tej konkurencji. Aspiracje do złota potwierdziła za to jej rodaczka Femke Bol. Rekordzistka świata była najlepsza w półfinałach.