Wzrosła liczba osób poszkodowanych w wypadku w Szczecinie – to już 20, a nie 19 osób, jak wczoraj podawały służby. Wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski potwierdził, że cztery osoby są stanie ciężkim, a kolejne dwie w krytycznym. Wśród poszkodowanych znaleźli się obywatele Ukrainy. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie przekazał, że 33-letni kierowca usłyszał zarzuty zabójstwa wielu osób. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Po zniszczeniu przez ukraińskie siły powietrzne samolotu wczesnego ostrzegania Berijew A-50, Rosjanie prawdopodobnie uziemili całą ich flotę – informuje brytyjski wywiad. Maszyny miały za zadanie wspierać operacje na froncie, a koszt jednego samolotu szacowany jest na 300 mln dolarów. Brytyjscy analitycy twierdzą, że sytuacja „znacznie pogarsza świadomość sytuacyjną załóg lotniczych i jest to luka w zdolnościach, na którą Rosja nie może sobie pozwolić”.
Wzrosła liczba osób poszkodowanych w wypadku w Szczecinie – to już 20, a nie 19 osób, jak wczoraj podawały służby. Wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski potwierdził, że cztery osoby są stanie ciężkim, a kolejne dwie w krytycznym. Wśród poszkodowanych znaleźli się obywatele Ukrainy. Prokuratura prawdopodobnie zmieni też klasyfikację czynu – sprawcy groziłoby dożywocie.
„Poczułem, czym jest artyleryjska nawała z perspektywy osoby, która znajduje się pod ogniem. Tamci walili przez kilka następnych godzin, zmieniając nasz kwadrat w jeszcze większe rumowisko. Budynek nad piwnicą, w której się schroniliśmy, drżał w posadach; chwilami miałem wrażenie, że zwali nam się na głowy”. W Interii publikujemy fragment książki „Zabić Ukrainę. Alfabet rosyjskiej agresji” Marcina Ogdowskiego. Autor zwraca uwagę m.in. na zastanawiające wydarzenia poprzedzające pełnoskalową inwazję Rosji.
Szef dyplomacji Węgier Peter Szijjarto spotkał się w piątek z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. Politycy zjedli wspólną kolację i prowadzili rozmowy, czym Szijjarto pochwalił się w sieci. Wskazał przy tym, że kluczowym warunkiem dla pokoju jest dialog. W ten sam dzień w Moskwie odbył się pogrzeb rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, o którego śmierć USA czy Zachód jednoznacznie obwiniają reżim Putina.
Dwie osoby nie żyją, siedem jest rannych – to bilans rosyjskiego ataku dronów na Odessę. Jeden z bezzałogowców trafił w blok, siedem zostało zestrzelonych. Trwa akcja ratunkowa, bo pod gruzami wciąż mogą być ludzie. W nocy z piątku na sobotę dron uderzył także w blok w rosyjskim Petersburgu. Prawdopodobnym celem ukraińskiej maszyny był pobliski skład ropy. Nie ma informacji o poszkodowanych.