Tobiasz Bocheński startuje z ramienia PiS nie tylko na prezydenta Warszawy, ale i do rady miasta. Z medialnych doniesień wynika jednak, że może nie spełniać kluczowego warunku, by zostać radnym. Sęk tkwi w tym, że zameldowany jest w jednej ze stołecznych dzielnic, lecz czasowo, a nie na stałe. Filip Frąckowiak z PiS potwierdził, że „pojawiła się wątpliwość”, czy start Bocheńskiego do rady jest obecnie możliwy.