– Nie mam tu nic do dodania. Nie będę rozmawiał z chuliganami, będę rozmawiał tylko z rolnikami – mówił Donald Tusk, odnosząc się do starć, do jakich doszło w trakcie środowego protestu rolników w Warszawie. Szef rządu podkreślił, że wydarzenia sprzed budynku Sejmu nie będą miały wpływu na zbliżające się rozmowy z przedstawicielami rolników, a w trakcie spotkania padną konkretne propozycje i rozwiązania problemu.