Szeroko zakrojone świadczenia europejskich państw dla ukraińskich uchodźców sprawiają, że władzom w Kijowie trudno ściągnąć rodaków z powrotem do kraju. A to kluczowe dla odbudowy gospodarki. Ekipie Wołodymyra Zełenskiego nie pomaga fakt, że np. w Niemczech średnia płaca jest prawie 10-krotnie wyższa niż w Ukrainie.